niedziela, 8 czerwca 2014

Tęczowe kryształy

Ostatnio chciałam spróbować czegoś nowego, odświeżyć swoje prace. Spróbowałam więc łączenia haftu koralikowego z sutaszem. Sutasz jest delikatny, nadaje pracom lekkości i elegancji. A przy okazji (mimo, że pracochłonny) bardzo mi się spodobał :) Oto efekty:



Prosty, ale efektowny, naszyjnik. Dzięki kryształkom Swarovskiego widać go z daleka. To jeden z moich ulubionych odcieni rivoli, nie jest jednak łatwy do współpracy. Myślę, jednak, że tym razem się udało :)

2 komentarze:

  1. Sutasz wokół rivoli bardzo lubię, więcej kryształka widać :) Piękne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. duużo pracy musiałaś włożyć, ale wartej efektów:)

    OdpowiedzUsuń