środa, 28 maja 2014

Różowa kolia/kołnierzyk

Wreszcie byłam w stanie "dorwać się" do bloga :) Dziś mam do pokazania duuużo zdjęć, ponieważ chciałam pochwalić się niedawno ukończonym dziełem oraz tym, jak powstawało. Jest to duża kolia/kołnierzyk oplatająca całą szyję. Miałam przy niej bardzo dużo pracy, a dodatkowo czas jej nie sprzyjał, więc zajęło to tak długo - kiedyś zamieściłam na blogu zdjęcie pracy w toku, dawno temu. Ale najważniejsze, że w końcu mogę pochwalić się już ukończonym dziełem :) A więc ... do dzieła!






Tak wyglądały kolejne etapy pracy. Polecam robienie takich zdjęć, zwłaszcza gdy tworzymy coś dużego. Kiedy praca jest już ukończona, miło popatrzeć i powspominać ;)

Do wykonania kolii użyłam różnej wielkości koralików TOHO, koralików ze szkła, koralików z porcelany, koralików z akrylu oraz różowych pereł.






Ja jestem dumna z efektu końcowego :) A ciekawe jak Wam się podoba?

*

Jako, że piszę rano - życzę Wam miłego i, wbrew wszelkim przeciwnościom, pogodnego dnia! :)

4 komentarze:

  1. Śliczna i wytworna! Masz z czego być dumną! I jakie równe i symetryczne te Twoje łuki! Ja właśnie pracuję nad moją pierwszą, i miałam dzisiaj pstryknąć zdjęcie pierwszego etapu :D Ale przede mną chyba jeszcze dużo czasu...

    OdpowiedzUsuń
  2. ja pierniczę ile roboty! ale efekt wart każdej sekundy pracy, na prawdę efektownie wygląda! :) i kolory jak pięknie skomponowane :) ach! chyba muszę też przysiąść znów do jakiegoś większego projektu :)
    A shibori to wstążka jedwabna która jest specjalnie farbowana i plisowana i cholernie ciężka przy współpracy ;) można ją dostać w Bazarze dekoracji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Arcydzieło trzeba mieć bardzo dobre oko do tak precyzyjnej robótki.

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne! podziwiam wkład pracy :)

    OdpowiedzUsuń